Olej rycynowy (lek przeczyszczający czy idealna odżywka?)

Dzisiaj pod lupę wezmę olej rycynowy, kupiony przeze mnie rok temu. Mam słabe rzęsy i bardzo często wypadają mi one, szczególnie po użytkowaniu jednego tuszu z Eveline. Więc przerażona ubytkami wokół oczu poleciałam do apteki po wspomniany wyżej olej (oczywiście po wcześniejszym rozeznaniu się na forach).

 zalety:

• faktycznie wydłuża i zagęszcza rzęsy, jednak aby ten efekt uzyskać musiałam używać go codziennie a dopiero po 3 tygodniach zauważyłam zmiany
• nie śmierdzi
• nie podrażnia oczu, ale trzeba uważać aby się do nich nie dostał
• dzięki oleistej cieczy dobrze nawilża rzęsy i się ich trzyma np. podczas snu

wady:

• trzeba uważać, aby nie nabrać za dużo na szczoteczkę
• kłopotliwy w użytkowaniu

dostępność: apteki, nie wiem czy znajduje się również w drogeriach

cena: zależy od buteleczki, ja za 30g zapłaciłam około 5 zł

Stosowanie: Aby nałożyć go na rzęsy należy zanurzyć szczoteczkę (umytą od starego tuszu, zwykły grzebyczek do brwi) oraz przy wyciąganiu poczekać aż nadmiar oleju spłynie (w razie dużej ilości należy obetrzeć szczoteczkę miejscem na zakrętkę-ale od wewnętrznej strony! :) ). Po skończonej aplikacji szczoteczkę najlepiej przykryć chusteczką, ponieważ bardzo szybko osadza się na niej kurz i sierść zwierząt.

Moim zdaniem jest to jeden z kosmetyków do pielęgnacji, który powinna mieć każda kobieta dbająca o swoje rzęsy. Nie kosztuje zbyt wiele a daje znakomite efekty. Moja buteleczka się kończy ale na pewno zakupie następną.

Napiszcie co wy sądzicie o nim oraz czy macie jakieś sprawdzone odżywki! :)