niedziela, 4 września 2016

Ziaja Oczyszczanie Liście Manuka pasta do głębokiego oczyszczania

Co do poprzedniego posta o mojej wysypce.. Nadal mam kaszkę na twarzy, ale chyba się zmniejsza. Poczekamy. Może za kilka dni już będę miała moją dawną twarz :) Nadal jestem ciekawa czy to przez krem. Hmm..



Jednak dzisiaj chciałabym Wam wspomnieć i zaprezentować pastę z Ziai do głębokiego oczyszczania zarówno skóry normalnej, tłustej jak i mieszanej.



Kilka słów wziętych z opakowania:
- odblokowuje pory skóry
- ma delikatne właściwości ściągające i złuszczające
- zapobiega powstawania zaskórników
- przeciwdziała tworzeniu niedoskonałości skóry
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych



Tyle już wiemy, a co z jej działaniem na naszej skórze? 
Moim zdaniem, faktycznie ma właściwości ściągające ale to nie takie delikatne jak twierdzi producent. Czuć je na tyle, że jest to aż nieprzyjemne, dlatego od razu trzeba sięgnąć po krem nawilżający. Czy przeciwdziała tworzeniu niedoskonałościom? Oczyszcza to na pewno, ale nie zauważyłabym aby hamował rozwój pryszczy. Ma miętowo-ogórkowy zapach, co jest jego ogromnym plusem, ponieważ czujemy od razu orzeźwienie. Co do konsystencji tej pasty, jest ona bardzo szorstka, ma malutkie granulki, które ładnie ścierają martwy naskórek, ale nie polecam używać na świeże i duże wypryski, ponieważ może je podrażnić. Cena naprawdę przystępna (około 10 zł) jak na taką ilość pasty i jej działanie. Podsumowując pasta ma swoje plusy i minusy. Ciężko napisać czy jest ulubieńcem czy wrogiem. Jak za taką ceną warto jest mieć ją w swoich zapasach, chociaż do zwykłego oczyszczania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz